Wiadomości z Olsztyna | info24.olsztyn.pl

Przejdź do treści

Brak miejsc parkingowych i korki na drogach - takie czasy.

Wiadomości z Olsztyna | info24.olsztyn.pl
Opublikowane według w Budownictwo · 15 Grudzień 2017
Zmorna naszych czasów. Szczególnie w grudniu przed świętami. Nie ma nic bardziej denerwującego od stania w korku, to słowa powtarzane często przez właścicieli samochodów. Trwający rok szkolny sprawia, iż dostrzegam ten problem także ja sam. Bez względu na godzinę i porę dnia, coraz trudniej włączyć się do ruchu jadąc samochodem. Zbyt mało jest też miejsc parkingowych. Niemal wszędzie są teraz płatne parkometry, a większość bezpłatnych jest jest zajęta.

My kierowcy wykorzystujemy obecnie każdy kawałek przestrzeni, fragmenty zieleni,  ulic, gdzie przynajmniej w teorii nie należy parkować. Ciągle chcą od nas pieniędzy, nawet za krótkotrwały postój. Życie w dużej aglomeracji wymaga czasem wyjścia do marketu na kilka minut i nawet wtedy konieczny jest bilet. Wciąż niektóre parkometry w Olsztynie i nie tylko, nie wydają reszty więc jak nie masz drobnych to zapłacisz więcej. Zwiększa się też liczba samochodów przypadających na jednego mieszkańca, nie idzie za tym ilość miejsc parkingowych. Jeśli już powstaje jakiś parking to za postój musimy zapłacić, a miejsc wolnych w takich miejscach nie przybywa. Na parkingach przy firmach jak grzyby pod deszczu wyrastają szlabany parkingowe. Olszyn ma coraz mniej miejsc do zaparkowania samochodu. Jeżeli nie masz pilota do szlabanu, to nie wjedziesz.

Zauważyłem, że w okolicach gdzie stawiam swój samochód, stale jest taki sam ruch i prawie zawsze nie ma wolnych miejsc. Wielkim szczęściem jest znalezienie chociaż jednego miejsca. Czy naprawdę za wszystko w obecnych czasach musimy płacić? Co innego, gdy chodzi o sytuację, w której stoimy długo, robimy dłuższe zakupy i płacimy te kilka złotych. W tym wypadku opłata jest jak oczywiście zrozumiała. Chciałbym jednak, aby te chwilowe bilety po 50 gr były dostępne w każdym z automatów. Wprowadzenie jednakowej formy parkowania jest konieczne, w innym przypadku kierowcy zawsze będą szukali możliwości darmowego parkowania, choćby na trawniku. Oprócz tego parkometry z wpisywaniem numeru rejestracyjnego pojazdu są mało praktyczne, gdyż jeśli się spieszymy to będziemy musieli poświęcić na to kolejne kilkadziesiąt sekund. Taka forma została wprowadzona przez miasta w celu uniknięcia oddawania innej osobie jeszcze ważnych biletów. Czy było w tym coś nagannego? Moim zdaniem nie, gdyż niewykorzystany czas powinniśmy przekazać komuś innemu za darmo. Przecież i tak bilecik został opłacony. Jednak wiadomo w końcowym rozrachunku i tak chodzi o zyski wpływające do kasy miasta czy też prywatnego przedsiębiorcy.

Póki co nam kierowcom pozostają tylko dwie możliwości, albo zapłacimy i znajdziemy miejsce z parkometrem wydającym resztę lub tak jak do tej pory będziemy zmagać się z niewystarczającą liczbą darmowych miejsc parkingowych, których raczej nie przybędzie.



Wróć do spisu treści